Czarek Samuel K.

niedziela, 27 czerwca 2010

modlitwa






...przywróci moje wewnątrz słońce
jednako z cieniem i ze światłem?
...tak dotknie bym od stóp do wnętrza ziemi
i od głowy do najdalszych gwiazd zadrżał?
...wybaczy co poza wybaczeniem
w ogniu mnie rozświetli na wylot
bym rozpoznał prawdę?
...przywróci mnie miejscom bezpowrotnym
obdarzy chlebem głód i powietrzem brak oddechu
bym nie upadł powstając?

...więc daj oddech jak przestrzeń pod światłem słońca
wpatrzoną w horyzonty
...więc daj uroczysty moment rozpoczęcia
i podniosły czas zakończenia
...więc daj pierwszy stopień żywiołu
i ostatni przenikniony ogniem
...daj zatem pewność i siłę
albo powód i wyjaśnienie



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz