Znaki życia
odmierzać można
wahadłem zegara
przelotami ptaków
przesypywaniem
piasku
albo grochem
rzucanym o ścianę
Rosną napięcia
między jednym a drugim
zatrzaśnięciem
drzwi
między przyczyna
a skutkiem
odnawiającym się
przez destrukcję
między zadaniem
do urzeczywistnienia w życiu
a uzupełniającym
go aspektem
minionej chwili
Zegarmistrz Lévi-Straussa twierdzi
że tego rodzaju
ćwiczenia
to sztuka
kalamburu
sztuka która
punkt widzenia zastępuje
myślą
pozagrobową
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz