Czarek Samuel K.

niedziela, 11 marca 2012

Biegnąc wstecz przez ciemny korytarz





Ile we mnie chłopca
wierzącego w światło i słowo

Ile we mnie starości
krzyku pękającego drzewa
które zabija własne owoce

Nie wiem
jestem kimś obcym wśród osaczających mnie luster
zwielokrotnioną postacią jednej chwili
zwierzęciem bez wspomnień i nadziei

Jak wrócić
biegnąc wstecz przez ciemny korytarz lat i
stanąć przed sobą
by zagrodzić drogę







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz