Hieronim Korcz obudził się tego ranka sentymentalnie. Sięgnął do szuflady nocnego stolika i oglądał zdjęcia dzieci.
Ona obudziła się jak zwykle sarkastycznie i przecierając nieprzytomne oczy rzuciła tradycyjnie złośliwie – Tak, zobacz co narobiłeś. Hieronim Korcz spojrzał na jej nagie ciało i zastanawiał się, czy powinien na niej polegać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz