Te kilka słów
które kreślę na
wschodniej stronie
nieba
niczego nie
tłumaczy
ale pomaga wierzyć
że jeszcze gdzieś jestem
że czuwam na
dalekim rozdrożu
gdzie drzewo i
synagoga przytulona
do dnia
Może błądzisz
samotnie
może gaśniesz -
krzykliwi kupcy ze
szklanymi paciorkami oczu
nie wskażą ci
drogi
las rozstąpi się
duktem
łódkę rzeka
uniesie i bliższa będziesz
ukojeniu
Wiedz – idę ku
tobie
tylko gwiazda
poranna drogę wije i myli
tylko kamienie u
dróg szerzej rozkładają ramiona
a gdy wołam –
ściana horyzontu
mnie woła
Pablie - Read The Signs
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz