Mogę dać ci
wszystko
za nic
przenicować duszę
bo wypada z ciała
Mogę dać ci oczy
a ty tylko łzy
mogę dać ci usta
- ty tylko
pocałunki
daję ci słowo
za szczyptę
milczenia
tłumię mlekiem
krzyk
rzuconego we mnie
ziarna
Na szarych ciałach
gasimy niedopałki
pocałunków
na szarym niebie
gasimy jego obszar
skrzydlaty
a pościel odlatuje
w zaświaty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz