Czy odnalazłaś w
swej pamięci skrzętnej
w planie swoich
mrowiskowych ścieżek
tę noc podpaloną
ciemnym płomieniem
dotyku
Cierpienie czy
poddałaś znieczulającej próbie
po zastrzyku
morfiny
w kołowrocie lat
W twoich rysach
został czytelny dla wtajemniczonych
alfabet wyżłobień
po zwodzonych mostach
tam można było
przejść suchymi ustami
na drugi brzeg
pragnień
Mojej twarzy?
Czy dodasz jeszcze
jedną zmarszczkę
czy w niej
rozpoznasz bliźniaczą ułomność
czy ją ulepisz od
nowa swoimi palcami
bo tylko w twoich
rękach
była rzeźbiarskim
iłem
Czy odnajdziesz swoje cierpienie w rysach mojej twarzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz