Czarek Samuel K.

piątek, 30 listopada 2012

Opowieść metafizyczna




Ścieżki
– po których iść
nie dotykając stopą błękitów z
nieba

Odległości
– które przebyć
szybciej niż myśl przybyć
z szybkością myśli

Lękasz się że nie
idziemy i prędkość jest nam obca
lękasz się że tak
stoimy i jest nam znane pogrążanie w tęsknocie

a ziemia która wysunęła
się spod stóp i objucza ci kark?

A wiatr co spędza rysy z twarzy?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz