Czarek Samuel K.

piątek, 2 lipca 2010

wiersz o zachwycie






Nazwałaś te barwy swoim imieniem
nie znałem takich kolorów
Przy nich tęcza z nieba jest szarą smugą
wdeptaną w ziemię jak piasek
ale to po nim musiałem iść
starannie ustawiając stopy na każdym ziarnie
by dotknąć barwności
nieznanym mi dotąd zachwytem




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz