Czarek Samuel K.

czwartek, 15 lipca 2010

wiersz o stole i o jabłku






Ze stołu cicho spadło jabłko
Uderzyło w serce podłogi
serce pękło

Potem przyszedł człowiek
otworzył drzwi domu i zamarł
Chciał pytać ale nie wiedział kogo
chciał pomóc ale nie wiedział jak
- jak żyć bez podłogi gdzie ustawiać stopy
Oparł kij o drzwi
to był jego dom

Człowiek ukląkł i wyjął 
z podłogi pęknięte serce 
a w to miejsce położył swoje
i serce biło




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz