Hieronim Korcz ku zaskoczeniu zebranych na comiesięcznej naradzie, wyszedł z wprawy. Prawdziwe jednak zdumienie wzbudził, kiedy wyszedł z siebie.
Hieronim Korcz daremnie oczekiwał aplauzu i wiwatów, nic takiego nie nastąpiło, zapanowała złowróżbna cisza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz