Czarek Samuel K.

czwartek, 16 czerwca 2011

wiersz o skrzydłach




Ptak dzienny
nocą tracę wzrok i skrzydła

O moja wymodlona
przed tobą klękam
osłoń mnie
jeśli możesz
przed zjawami nocy
a gdy nastanie pora
przejścia w ciemność
niech będzie w południe
na łące
kiedy dojrzewa zboże i takie tam
przefrunę
w urojonej aureoli
do tej łąki innej -

- Bądź wtedy przy mnie





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz