Tej nocy skrzaty wróciły. Z ich ożywionych szeptów za łóżkiem można był wyłowić, że wszyscy ludzie i ich domy są w gruncie rzeczy tacy sami i szkoda trudu na szukanie. Można tylko się zapocić, nabawić niestrawności i odcisków albo nagniotków. A koty – wszystkie maja pchły i są głupie – mylą skrzaty z myszami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz