Czarek Samuel K.

czwartek, 22 września 2011

dziurawe prezerwatywy





Skrzaty postanowiły zorganizować sobie wybory. Debatowały cały dzień nad tym pomysłem – problem był w tym, że skrzaty nie miały parlamentu, prezydenta, ani nawet wójta. Kiedy w końcu uzgodniły, że wszystkie będą jednocześnie niższą i wyższą izbą parlamentu, prezydentem, burmistrzem i wójtem, okazało się, że nikt nie chce kandydować. To je tak zniesmaczyło, że zrezygnowały z dalszych działań wyborczych, z ulgą.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz