Czarek Samuel K.

czwartek, 19 stycznia 2012

wiesz o dniu zwyczajnym jak zardzewiały szept








Pełne wyposażenie sali
umyka wszelkim normom
uczciwego obcowania z ciałem

Noże obosieczne
cała kawaleria jazdy obuchowej
zgłębniki kulkowe dłuta
czaszkomierze
piły igły czerpaki wojenne
cewniki metalowe na wypadek alarmu
jałowe prezbiterium krucyfiksalne
lampa spirytusowa -
ostatnie pożegnanie ze światłością
musi wytłumaczyć się
z fałszywego brzmienia
z korekty przeprowadzonych oględzin
począwszy od znamion
poprzez owłosienie zatoki strzałkowej
po przylądek horn

Ale wmawianie sobie obcego bólu
zaczyna się od płuc
od pierwszej sekcji tchawicy o świcie
od słów podsłuchanych szeptem
na porannym obchodzie







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz